^^

niektórzy są fajni a niektórzy to po prostu żal  :P
ze wszystkich nauczycieli najbardziej lubię nowego faceta od angola i p.pedagog ( jeżeli ona zalicza sie do nauczycieli )

Tadeusz. :D też go uwielbiam xD
reszta... bez komentarza.

Tadek jest super ;) równiez cenię paru nauczycieli jak np. Panią Gabryelczyk lub pana Matusiaka ;D

panią gabryelczyk ? myślę że jest ok ale czasami na lekcjach jest nudno ;P

Hmmm xd Tadeuuusz <33 Taa ^. To jest dopiero nauczyciel.!  Nie chce zeby Szabłowska wracała.! Nie.! Bo on jest naprawde super ; * i przystoojny naaweet ; ) Mrrr ; *

to zalezy od sytuacji. Czasem są bardzo nie fair wobec nas, czasem wręcz przeciwnie. trudno jednozancznie określić.

Tak. poepieram tu Macka ; )  Ale wiecie co?  Lubie pania 'Rudą' Hm. ; D Mowcie co chcecie, ale spoko babka jest ^.  A Pani Gabryelczyk... hm. czesto jest nudno na jej lekcjach. Chociaz czasamy poruszamy dosyc ciekawe tematy. Hmm. Nie raz jest bardzo fajnie ; D No. ogolnie, nie nazekam az tak bardzo na nauczycieli w naszej szkole. Chociaz zawsze mogloby byc lepieej ; )) o! ;p  Rychu moglby tyle nie zkarzyc ^ ^ Hahaha ;  ]]

Maćka ? Aniu...? gdzie tutaj wypowiedział się Maćko?

Rychu... kablował naszej facetce, że gadamy.!

Ja lubię Matusiaka, panią pedagog i panią Anie ze świetlicy, bo rzadko nudzę na lekcjach z nimi lub w świetlicy (nie mam na myśli nudnego materiału tylko atmosferę). Poza tym reszta też jest niczego sobie.

Oj taak ;- D Pani pedagog to naprawde fajna babkaa ^ ^ aj : )

aa i lubię faceta od matmy ;D czasem naprawde śmieszne rzeczy sie na tej lekcji ostatnio dzieja

ja tam lubie faceta od maty,rudą,pana Tadzia i Matuszkiewicza...pozdro dla nich!!!

ja lubię Kurzępę, Rudą tez lubię, bo spoko kobitka, poza tym Matusiaka i Chodołę. No i ewentualnie jak ktoś jest dla mnie miły. Własciwie wszyscy nauczyciele są dla mnie mili, bo się dobrze uczę, także teoretycznie też powinnam lubić wszytskich nauczycieli. W praktyce jest inaczej. Ale jak już podkresliłam w mojej poprzedniej wypowiedzi, to zalezy od sytuacji.

Hm xd A kogo nie lubiee? ; > Hm. Nie lubiee tej calej facetki od laciiny! brr... i Rusin.!  nie lubieee ich bardzo.! No Brykalska se taka sobie jest... ; p  Ale sympatia raczej je tez nie darze xd PSzz ; D  Nie lubilam tez Szabłowskieej xd Ale teraz juz jej nie maa : p Wiec mam jaa gdziees ; p I jest za to Taadeusz ktorego uwielbiaam jako nauczycieela ^ ; P
Mrrr  ;- **

Szabłowska była strasznie straszna. :D

zaczynam lubic angielski.... szkoda szabłowska będzie w ciąży tylko 9 miesiecy;(((

kogo nie lubię ? hm... facetki od łaciny ( na jej lekcjach jest tak nuuuudno ! ) no i nie darzę sympatią p.Rusin (po ostatnim powtórzeniu )

Szkoda. z chęcią chciałabym żeny został Tadeusz. :D

Oj tak. Szkoda ze ciąza trwa tak krótko ; p Haa -_- Ja chyba az złoze podanie do dyrektora zeby Tadeusz został. Ja nie chce Szabłowskieej.! Bu. Teraz polubiłam angielski... i o wiele wiecej rozumiem z lekcji. Jest nawet szansa zebym sie go nauczyła... a le jak wroci szabłowska to dupa. tylko nam zanizy oceny na koniec 3 kl ;/ Buu.  A widze ze z Julita nie lubimy tych samych nauczycieeli.! ^. Haaa ; **

wiecie po ciąży i tak jej długo nie będzie bo będzie musiała sie zajmować bachorem...a co do Twojej nauki angielskiego szanowna Aniu,nie łudz się i tak sie nie nauczysz :P...Btw nie lubie nauczycielki od łaciny,gabryelczyk,matusiaka i w sumie za rusinową też nie przepadam.

ojej julka nie odbieraj dziewczynie nadzieji;p hmm... zreszta ja się z nią zgadzam;) podpisze sie pod tym podaniem:)
A tak poważnie to takie podanie może(powinna) napisac rada rodziców.

Oj taak. ! ; )  Ja całkiem powaznie mowie o tym podaniu ^. Ja nie chce zeby Szabłowska wracała. I mimo to ze Julka we mnie nei wierzy ; p to ja chce sie nauczyc tego angielskieego. Buu. I zrobie wszystko zeby Tadeusz został. ; ]  Mam nadzieje ze pomozecie ej ; *

heh może założymy klub miłośników Pana Tadeusza;)) Z tego co widze to większość go lubi:P

ja  popieram i sie zapisuje do tego klubu xD

Oo taak : D Ja tez chcee sie zapisaac ^. Boo ja uwielbiaam Tadzia ;- D

; *

oczywiście macie na myśli nauczyciela nie książke...:P

Wiecie co mi się wydaje, ze jednak Szabłowska nie wróci tak od razu po ciąży. Chyba, ze naprawdę ma powołanie do nauczania, w po waszych wypowiedziach wątpie. Najpierw weżmie urlop macierzyński, następnie wychowawczy. Ogolnie myślę, ze tak szybko z Szanownym Panem T. się nie rozstaniecie.

Ooj ;- D Byłabym baardzo uradowanaa ^. Aj ; ) No oczywiscie ze mam na mysli naszego Tadzia, a nie Pana Tadeusza ^. No Heellloooou ; ]

Myśle, że każdy nauczyciel ma w sobie coś co w nim cenie:) lubie wszystkich nawet pana od w-f (niektóre jego teksty są mocne ale tylko gdy nie są kierowane do mnie;p)